Bankructwo funduszu lub utrata umowy o pracę

Na rynku zdarzają się przeróżne sytuacje, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy gospodarka jest dosyć chwiejna. Może nastąpić wszystko, zarówno utrata umowy o pracę, przez osobę, która należy do funduszu, jak i bankructwo, na które mogą być skazane fundusze emerytalne. Wszystko zostało zaplanowane tak, aby ani w jednej, ani w drugiej sytuacji klient w żaden sposób nie ucierpiał. Okazuje się, że kiedy dana osoba traci pracę, rozwiązana zostaje umowa, a pracodawca przestaje płacić składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wszelkie środki, które dotychczas zostały zgromadzone w Otwartym Funduszu Emerytalnym, w dalszym ciągu tam zostają, mało tego, nadal są inwestowane, więc klient nie musi się o nic martwić. Każdy Otwarty Fundusz Emerytalny jest zarządzany przez Powszechne Towarzystwo Emerytalne. Nie może dojść do jego bankructwa, jedyną negatywną opcją, jaka może nastąpić, jest ogłoszenie jego upadłości przez instytucję, która danym funduszem zarządza. Pomimo wszystko, wszelkie składki klientów funduszu, które do tej pory zostały tam wpłacone, w żadnym wypadku nie przepadają. Zostaje powołany tymczasowy bank, który jest nazywany depozytariuszem i to właśnie on w tym okresie sprawuje pieczę nad zgromadzonymi przez fundusz środkami. Później zachodzi przekazanie środków do innego funduszu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

You can leave a response, or trackback from your own site.