Podczas expose premiera Dolalda Tuska, wygłoszonego na posiedzeniu inauguracyjnym sejmu, padła zapowiedź zmian dotyczących tzw. Emerytur kościelnych. Niektórzy hierarchowie kościelni proponowali, aby w ramach finansowania instytucji kościoła w Polsce wierni mogli odpisywać od podatku określone kwoty pieniędzy, które byłyby przekazywane na kościół. Rząd jest jednak przeciwny takiej formie finansowania instytucji kościelnych. W obecnym systemie emerytur duchownych, 20 procent składki emerytalnej płacą sami kapłani, zaś pozostałe 80 dopłaca państwo. Wypłata emerytur dla duchownych realizowana jest przez ZUS. Takie wypłaty dotyczą około 17 tys. osób, co powoduje koszt roczny dla budżetu państwa na poziomie 90 mln zł. Rząd właśnie szuka rozwiązania kompleksowego kwestii zmiany obecnego systemu, aby w większej części kościół partycypował w składce emerytalnej duchownych. Jak wypowiedział się premier w swoim expose, należy dążyć do tego, aby wszyscy duchowni w Polsce zostali objęci powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych. Jak powiedział, ustały przesłanki do istnienia dalszego tzw. Funduszu kościelnego. Sam episkopat wystąpił niedawno z propozycja likwidacji funduszu kościelnego, jednak nie ma konsensusu, co miałoby powstać w tym miejscu. Wszystkie strony są zgodne, że ten fundusz był skonstruowany dość patologicznie.
Zapowiadane zmiany w emeryturach kościelnych


[Głosów:0 Średnia:0/5]